POBIERZ MATERIAŁY DLA PRASY
PACKSHOTY | KAMPANIA
Ponadczasowe kostiumy kąpielowe, które charakteryzują się dbałością o każdy detal oraz niebanalnymi formami, to propozycja powstałej w 2016 roku marki KORNELIA RATAJ. W najnowszej kolekcji SWIMWEAR 2020 projektantka przygotowała 6 topów, 6 dołów oraz 4 kostiumy jednoczęściowe w 6 wyjątkowych kolorach. W kolekcji nie zabraknie ulubionych modeli klientek – The Special One oraz The One. Wszystkie kostiumy uszyte są z wysokogatunkowej włoskiej lycry. Dodatkowo, w tym sezonie po raz pierwszy marka wprowadza modele z fiszbinami, wychodząc naprzeciw potrzebom swoich klientek.
Kornelia Rataj ze stosunkowo krótkiej historii kostiumów kąpielowych wyciąga wszystko co najlepsze. W kolekcji możemy znaleźć mocne wycięcia i wysokie stany bikini rodem z lat 80 i 90 oraz mocno zabudowany dół typu boyleg, będący kwintesencją lat 40 i 50. Do tego idealne uzupełnienie, czyli scrunchie w stylu lat 90.
Jak co sezon, inspiracją do kolekcji SWIMWEAR jest jeden z wymarzonych kierunków podróży projektantki. „Motywem sezonu 2019 były kolory. To w Marrakeszu odkryłam piękno barw, których wcześniej nie zauważałam. Rozwinęła się we mnie wrażliwość, która w tym sezonie pomogła mi dostrzec niezwykłe piękno i odnaleźć kolor w turkusowo-transparentnych wodach jednego z najpiękniejszych miejsc na świecie – wyspy Mauritius” – mówi projektantka.
Mauritius i szmaragdowe wody Oceanu Indyjskiego to inspiracja do kolekcji SWIMWEAR 2020. Przewodni, wyrazisty kolor – Mauritius, łagodny delikatny odcień kremowo-szarego piasku Creamy Gray, połączony z subtelnym lecz soczystym odcieniem różu Guava, są zobrazowaniem raju jakim jest to miejsce. Ta kolekcja wyraża spełnione marzenia, a jednocześnie napawa do realizowania kolejnych. „Nie przestawajmy marzyć, wizualizujemy dobre chwile,anaszepozytywnemyślirealnie przybliżą nas do lepszej przyszłości.” – mówi Kornelia Rataj.
Zdjęcia wizerunkowe zostały wykonane podczas owej podróży. Zgodnie z założeniem marki ukazują detale produktów oraz naturalność kobiecej sylwetki. Projektantka po raz kolejny zdecydowała się zrezygnować całkowicie z retuszu swoich zdjęć.
